7 comments on “Mrowiszczak mrówkomirek (Myrmecophilus acervorum) – bez mrówek ani rusz!

  1. Jak zwykle, fajny tekst, i ciekawy owadzik :)Zastanawiam się, do czego w ogóle potrzebne są samce mrowiszczaka, skoro do najważniejszego są niepotrzebne? A może już dawno na wojnie wyginęły, znaczy – oni wyginęli 😉

  2. Pingback: Fantastyka a rzeczywistości – kontrola umysłu | Kraniec Internetu

  3. Super spotkanie! Bardzo zazdroszczę- chciałbym spotkać to cudo, ale dotychczas nigdy mi się nie udało:(

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s