Modraszek wieszczek to jeden z częściej przeze mnie widywanych modraszków. Niełatwo go jednak sfotografować, zwłaszcza jeśli chcemy uchwycić wierzchnią stronę jego skrzydeł. W czasie spoczynku woli bowiem trzymać skrzydła zamknięte i tylko czasami je otwiera, gdy wygrzewa się na słońcu. Jak do tej pory tylko kilka razy udało mi się go przyłapać z otwartymi skrzydłami… czy też raczej z częściowo rozwartymi, ale i tak się z tego cieszę, ponieważ są takie motyle, jak np. zieleńczyk ostrężyniec, które w ogóle nie chcą się przede mną otwierać.
Systematyka i wygląd
Modraszek wieszczek, nazywany także modraszkiem kruszyniakiem, zalicza się oczywiście do rodziny modraszkowatych (Lycaenidae) i jest jedynym przedstawicielem rodzaju Celastrina w naszym kraju. Na pierwszy rzut oka można go pomylić z innymi modraszkami, ale wystarczy mu się bliżej przyjrzeć, aby go łatwo odróżnić.
Jak na modraszka przystało, nie jest zbyt duży. Rozpiętość jego skrzydeł waha się od 2,5 do 3,1 cm. Wierzchnia strona skrzydeł samca jest jasnoniebieska z wąską, czarną obwódką. U samicy wierzch skrzydeł też ma jasnobłękitną barwę, ale ciemna obwódka na przednich skrzydłach jest dużo szersza. Dodatkowo przednie brzegi tylnych skrzydeł są mocno przyciemnione, zaś na ich dole znajduje się rząd drobnych, czarnych plamek. Spód skrzydeł u obu płci jest natomiast taki sam, czyli białoniebieski z drobnymi, czarnymi kropkami.
Gdzie go można spotkać?
Pospolity w całej Polsce, choć sporadycznie widuje się go liczniej. Ja sam spotykam go zwykle pojedynczo lub najwyżej w liczbie kilku osobników. Znaleźć go można na przyleśnych łąkach i polanach, w wilgotnych lasach liściastych i mieszanych, borach bagiennych, wśród zarośli, na torfowiskach oraz wrzosowiskach. Czasami pojawia się też w miastach, np. wśród miejskiej zieleni. W ciągu roku występują dwa pokolenia.
Osobniki pierwszego pokolenia pojawiają się już w drugiej dekadzie kwietnia i latają do pierwszych dni czerwca. To oznacza, że modraszek wieszczek jest jednym z najwcześniej latających modraszków w Polsce i jednym z pierwszym motyli wylęgających się z poczwarki na wiosnę. Adam Warecki, autor książki „Motyle dzienne Polski Atlas Bionomii” podaje nawet, że w 2007 r. obserwował wieszczki już 30 marca. Jeśli zaś chodzi o osobniki drugiego pokolenia, to te pojawiają się pod koniec czerwca i są aktywne do połowy sierpnia. Zimują poczwarki.
Tryb życia dorosłych motyli
Dorosłe modraszki wieszczki, jak na wiele motyli dziennych przystało, chętnie przylatują do kwiatów, by pożywić się ich nektarem. Wspomniana przeze mnie wcześniej książka Wareckiego podaje, że wiosną odwiedzają kwitnące wierzby, natomiast później przylatują też do kruszyny, jeżyny fałdowanej, wrzosu pospolitego, lucerny siewnej, sadźca konopiastego, krwawnicy pospolitej i wielu innych roślin. Dodatkowo, może też zjadać spadź mszyc, a także spijać krople wody i sole mineralne. Te ostatnie może pozyskiwać z wilgotnej gleby (i z tego co obserwuję zdarza mu się to bardzo często) lub z ludzkiego potu.
Mimo to, modraszek wieszczek jest raczej dość płochliwy, zwłaszcza jeśli chodzi o wiosenne osobniki i wcale nie tak łatwo go skłonić, aby zechciał na nas usiąść. Jeśli o mnie chodzi, to kilka razy siadały na mnie modraszki, ale nie przypominam sobie, aby wśród nich był wieszczek. Co więcej, chociaż wieszczek lubi latać blisko ziemi, to potrafi też latać wysoko wśród drzew, czym zdecydowanie różni się od innych modraszków.
Składanie jaja i życie gąsienic
Samice wieszczków składają jaja pojedynczo, bezpośrednio na liściach roślin żywicielskich, w pobliżu kwiatostanów lub pąków kwiatowych. Każde jajeczko jest białe i chropowate. Gąsienice mają natomiast zmienne ubarwienie, dostosowane do roślin, na których żerują. Zwykle są zielone lub czerwonawe. Jeśli chodzi o wybór roślin żywicielskich, to wieszczki nie są zbyt wybredne i rozwijają się na co najmniej 20 różnych gatunkach. Wiosenne gąsienice żerują np. na kruszynie pospolitej, dereniu świdwie, traganku szerokolistnym oraz borówce bagiennej. Gąsienice drugiego pokolenia żyją natomiast m.in. na wrzosie zwyczajnym, krwawnicy pospolitej, lucernie siewnej, janowcu barwierskim, bluszczu pospolitym i chmielu zwyczajnym.
Gatunek rośliny, na której mają żerować gąsienice, nie są tak naprawdę kluczowe dla motyle, ale to, aby miały dostęp do pąków kwiatowych i kwiatostanów, ponieważ to właśnie na tych ostatnich żerują najchętniej. Co ciekawe, żerujące gąsienice mogą mieć towarzystwo. Często bowiem towarzyszą im mrówki (zwłaszcza z rodzaju Lasius i Formica), które zlizują z jej ciała słodką wydzielinę i zamian za to chronią ją przed drapieżnikami, dokładnie tak, jak robią to z mszycami. Taka ochrona na pewno jest potrzebna gąsienicom, ponieważ mają wyjątkowo groźnego wroga.
Wieszczek i nawieszczek
To ornatek nawieszczek (Listrodromus nycthemerus) czyli mała błonkówka należąca do rodziny gąsienicznikowatych (Ichneumonidae). Na pierwszy rzut oka wygląda jak mały grzebaczowaty (Crabronidae), ale jego tryb życia jak najbardziej odpowiada innym gąsienicznikom. Ornatek jest bowiem parazytoidem, który na swój cel obiera wyłącznie gąsienice modraszków wieszczków. Samice ornatków składają na nich jaja, a larwy, które się z nich wylęgną, żerują w nich do czasu, aż gąsienice się przepoczwarczą i wtedy je uśmiercają.
Samice ornatków są bardzo skuteczne w atakowaniu gąsienic wieszczków i to do tego stopnia, że gdy jest ich bardzo dużo, mogą wręcz doprowadzić do sezonowych spadków liczebności tego modraszka, zwłaszcza na izolowanych stanowiskach. Gdy jednak spada liczebność ornatków, wieszczki bardzo szybko odbudowują swoją populację, przynajmniej do chwili, kiedy znów nie pojawi się więcej ornatków. Można powiedzieć, że między tymi dwoma gatunkami toczy się zacięta rywalizacja, w trakcie której czasami górą jest wieszczek, a czasami ornatek. Ja niestety nie miałem jeszcze okazji spotkać ornatka, ale zapraszam was, do obejrzenia go na Insektarium.net.