W starszej literaturze możemy się spotkać z nazwą „biedronka łąkowa.” Niby nieduża różnica, po prostu z biegiem lat ktoś postanowił, że zdrobnienie będzie do niej bardziej adekwatne. No i miał rację. Biedronki należą do stosunkowo małych owadów, ale i wśród nich mogą się trafić zarówno „giganty,” sięgające 1 cm, jak również maluchy mierzące mniej niż 5 mm. I tak też jest w tym wypadku. Ze względu na nieduże rozmiary, biedronka łąkowa często umyka naszej uwadze, szybciutko znikając pośród źdźbeł traw. Mimo to, warto zwrócić na nią uwagę, wszak do brzydkich się przecież wcale nie zalicza!
Systematyka i wygląd
W kwestii jej pokrewieństw będzie króciutko, ponieważ biedronka łąkowa jest jedyną przedstawicielką rodzaju Coccinula w naszym kraju. Kiedyś była podawana z naszego kraju C. sinuatomarginata (konkretnie z Ojcowa), ale okazało się, że było to błędne wykazanie. Skoro o przeszłości mowa, to były czasy, gdy nasza bohaterka miała całkiem sporo kuzynów, ponieważ była zaliczana do rodzaju Coccinelle, tego samego, do którego należy biedronka siedmiokropka. Naukowcy doszli jednak do wniosku, że zdecydowanie do nich nie pasuje i nie, nie chodziło o jej mikre rozmiary, a o narządy rozrodcze, które okazały się być od nich odmienne.
Biedroneczka łąkowa osiąga wielkość od 3 do 4 mm. No sami widzicie, że prawdziwe z niej maleństwo. Pod względem wyglądu jest szeroka, zaokrąglona no i oczywiście wypukła. Jej pokrywy są czarne, zazwyczaj z siedmioma okrągłymi, żółtawymi plamami. Jak to u biedronek jednak bywa, plamki mogą się ze sobą zlewać, bywają także osobniki, u których są w zaniku, albo nadmiernie rozbudowane, przez co niektóre z nich bywają nawet jednolicie żółte. Tak nietypowe biedroneczki, trafiają się jednak bardzo rzadko, dlatego w większości przypadków, rozpoznanie tego gatunku nie jest specjalnie trudne.
Gdzie ją można spotkać?
Liczna w całym kraju. Zamieszkuje głównie tereny o piaszczystej glebie, a więc wszelkiego rodzaju suche łąki oraz obrzeża lasów. Często pojawia się także na polach uprawnych, zwłaszcza wśród ziemniaków. Dorosłe owady obserwuje się od kwietnia do października, przy czym najłatwiej jest je spotkać w lipcu i sierpniu.
Tryb życia
W ciągu słonecznego dnia, te malutkie biedronki są niezwykle ruchliwe i bardzo niechętnie zdarza im się przystawać. Przez cały czas poszukują pokarmu w postaci mszyc, więc bardzo dobrze, że zdarza jej się zawędrować, również na nasze pola. Oprócz nich, biedronki te bardzo lubią wrzosowiska, zwłaszcza jesienią, ponieważ to właśnie tam, pod uschniętymi fragmentami roślin, lubią najbardziej zimować. W przeciwieństwie do wielu innych biedronek, nie tworzą wówczas zbyt pokaźnych grup.