Rączycowate (Tachinidae)

Duża rodzina muchówek, licząca na świecie blisko 8,2 tys. gatunków. W Polsce mamy ich natomiast ponad 480. Pod względem wyglądu są bardzo różnorodne. Część z nich (podrodzina Tachininae) przypomina wyglądem i ubarwieniem „klasyczne” muchy, a odróżnienie ich, bywa czasami dość kłopotliwe. Inne (podrodzina Phasiinae), mają jednak bardziej… ekstrawagancki wygląd. Ich ciała mogą być podłużne lub szerokie, a do tego bardzo kolorowe. Wiele z nich łączy jednak obecność długich, sterczących szczecinek, rozsianych po całym ciele, także na powierzchni odwłoka (na co polecam zwrócić szczególną uwagę). Wszystkie natomiast mają wspólną biologię, ponieważ są parazytoidami. Ich larwy rozwijają się w ciałach innych owadów, stopniowo doprowadzając je do śmierci (tym się różnią od typowych pasożytów). Wybór ofiar jest bardzo różnorodny. Te bardziej „muchowate” rączyce wybierają głównie gąsienice motyli, natomiast „pstrokate” zdecydowanie bardziej wolą pluskwiaki. Niektóre z nich (pozostałe podrodziny, czyli Exoristinae i Dexiinae) decydują się także na szarańczaki czy chrząszcze. Dorosłe owady, odwiedzają natomiast kwiaty, by spijać z nich nektar i zjadać pyłek, ale niektóre z nich mogą również wysysać spadź, a nawet siadać na ludziach, by pić ich pot. Chociaż wiele rączyc przypomina „zwykłe” muchy, to jednak nie mają z nimi nic wspólnego, a na dodatek są bardzo pożyteczne, ponieważ regulują liczebność wielu owadów i to często bardziej skutecznie niż drapieżniki. Dlatego właśnie są niezwykle cenione w leśnictwie i nie tylko.

Fortelia zielona (Gymnocheta viridis)

Nowickia cf. ferox

Paśnice (Ectophasia spp.)

Paśnica okazała (Phasia hemiptera)

Rączyca wczesna (Tachina ursina)

Rączyca rdzawa (Tachina fera)

Szarnica łąkowa (Prosena siberita)

Worecznica sówkówka
(Panzeria puparum)

Zbójniczki (Gymnosoma spp.)