Ważki należące do rodzaju Aeshna słyną jako wytrwali lotnicy, których rzadko się widuje w czasie spoczynku. Żagnica ruda, znana też jako żagiew, jest jednak ciekawym wyjątkiem. Co i rusz obserwuje ją przesiadującą na różnych roślinach… nie tylko na gałęziach krzewów i drzew, ale także wśród roślin zielnych, a nawet pośród traw. Można by pomyśleć, że z tego względu żagiew jest znakomitym obiektem do fotografowania. Nic bardziej mylnego. Ta niezwykle czujna ważka jest wyjątkowo płochliwa i zazwyczaj obserwuje ją w momencie, gdy podrywa się do lotu i ucieka. Przez ostatnie lata skutecznie mi umykała, jednak w tym roku miałem o wiele więcej szczęścia i udało mi się ją kilka razy sfotografować.
Systematyka
Nasza żagiew jest jedną z 9 przedstawicielek rodzaju Aeshna w naszym kraju. Trzeba przyznać, że swoim ubarwieniem zdecydowanie wyróżnia się wśród kuzynek. Pomylić ją można właściwie tylko z żagnicą wielką (Aeshna grandis), która jest jednak znacznie większa, ciemniejsza, zaś na odwłoku znajdują się niebieskie (samce) lub żółte (samice) plamki.
W przeszłości systematyka tej ważki budziła niemałe kontrowersje, co objawiało się dość różnorodnym nazewnictwem tego gatunku. W starszych książkach i opracowaniach można się więc spotkać z takimi nazwami jak Anaciaeschna isosceles czy Aeschna isosceles.
Wygląd
Żagnica ruda wyróżnia się wśród swego rodzaju wyraźnie mniejszymi rozmiarami, co oczywiście wcale nie oznacza, że jest małą ważką. Długość jej ciała sięga maksymalnie do 7,2 cm, zaś rozpiętość skrzydeł do 9 cm. Pod względem ubarwienia w oczy rzucają się jej jasnozielone oczy, choć u młodych osobników są one oczywiście znacznie mniej jaskrawe. Reszta ciała naszej żagnicy, zgodnie z nazwą, jest ruda, z cienką, ciemną linią biegnącej przez środek odwłoka oraz jasnymi, żółtymi pasami po bokach tułowia. Kolor tego ostatniego oraz odwłoka może przywodzić na myśl barwę płomieni i stąd też najpewniej wywodzi się jej druga nazwa, czyli żagiew (słowo to oznacza m.in. płonące kawałki drewna). Skoro jesteśmy przy odwłoku, to warto zwrócić uwagę na drugi segment odwłoka. To właśnie na nim znajduje się jaskrawo-żółty rysunek, przypominający kształtem strzałkę, albo trójkąt. Na koniec dodam jeszcze, że odnóża tej wazki mają czarno-czerwoną barwę.
Ciekawostką dotyczącą tej ważki jest fakt, że dymorfizm między samcem a samicą, jest zarysowany stosunkowo słabo w porównaniu z pokrewnymi gatunkami. Osobniki obu płci mają niemal takie samo ubarwienie, natomiast różnice między nimi dotyczą głównie niuansów, takich jak skrzydła. Trójkąty analne, czyli wąskie fragmenty skrzydeł, znajdujące się przy krawędzi drugiej pary, mniej więcej w miejscu stykania się ich z odwłokiem, mają u samców bursztynowe zabarwienie, podczas gdy u samic są „normalnej” barwy. Inną różnicą, na którą warto zwrócić uwagę, jest odwłok, który u samców posiada charakterystyczne zwężenie w okolicach trzeciego segmentu odwłoka. U samicy odwłok w tej części jest zgrubiały, zaś jego boki w tej części mają dodatkowo bladozielone plamy, trudno dostrzegalne u samców.
Gdzie ją można spotkać?
Pospolita w całym kraju. U mnie na Warmii jest jedną z liczniejszych, majowych ważek. Żagnice rude preferują zbiorniki wodne o wysokiej, gęstej roślinności porastającej jej brzegi, czyli np. jeziora, glinianki, żwirownie i starorzecza. Mimo to, żagnice z tego gatunku, zwłaszcza samce, dużo łatwiej można spotkać na obrzeżach lasów i w pobliżu nasłonecznionych dróg, gdzie przesiadują na okolicznych roślinach lub latają w ich pobliżu. Żagiew jest najwcześniej pojawiającą się żagnicą z rodzaju Aeshna. Pierwsze osobniki pojawiają się już w połowie maja i widuje się je do końca czerwca.
Tryb życia
Tak jak wspomniałem na początku, żagiew ruda bardzo chętnie przysiada na roślinach, by móc na nich odpocząć. Jest jej przy tym zupełnie obojętne, czy siądzie na odsłoniętej gałązce, czy też pod liściem, w jakimś bardziej ustronnym miejscu, chociaż generalnie preferuje miejsca nasłonecznione. Gdzie by jednak nie usiadła, jest tak samo czujna. Spłoszona często kołuje wysoko wśród drzew, by po kilku chwilach znów przysiąść na jakiejś roślince, blisko ziemi. Jeśli więc ją spłoszymy, warto mimo wszystko mieć ją na oku, ponieważ kiedy już ustalimy miejsce, w którym znów usiądzie, wówczas możemy spróbować się do niej zakraść. Nie jest to łatwe, ale przy odrobinie cierpliwości jak najbardziej możliwe.
Najczęściej obserwuje się samce, ponieważ to właśnie one są najaktywniejszymi lotnikami i przez to też najbardziej rzucają się w oczy. Często przy jednej, leśnej ścieżce fruwa kilka osobników, które obsiadają sąsiadujące ze sobą gałązki i łodygi roślin. Do lotu podrywają się wtedy, gdy zostaną spłoszone, ale także gdy przychodzi czas coś upolować. Ich łupem padają różne owady latające, które są przez nie pożerane w powietrzu. Samiczki prowadzą nieco bardziej skryty tryb życia. Zazwyczaj trzymają się blisko zarośli, a najłatwiej można je zaobserwować tuż przy wodzie, w trakcie składania jaj. Ta ostatnia czynność wygląda w ten sposób, że samica przysiada na jakiejś wystającej z wody roślinie, lub innym, zanurzonym obiekcie, po czym zanurza swój odwłok i przy pomocy pokładełka wkłuwa jaja w tkankę podwodnych roślin. Podczas tej czynności, samica jest bardzo spokojna, dzięki czemu można się do niej łatwo zbliżyć, by zrobić jej kilka zdjęć.
Larwy, które wylęgną się z jaj, żyją na dnie zbiornika wodnego, gdzie polują na inne, wodne bezkręgowce. Od innych larw z rodzaju Aeshna różnią się wyraźnie dłuższymi, górnymi przysadkami odwłokowymi. Rozwój larw trwa do dwóch lat.
Galeria:
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |