Co jakiś czas, jeżdżąc do ostródzkich lasów, wpadam do buczyny, by odwiedzić pewien potężny, powalony pień drzewa, licznie porośnięty żółciakiem siarkowym. Na blogu miałem już okazję pokazać kilka owadów, które na nim wypatrzyłem. Wśród nich była chociażby borzewka (Diaperis boleti), przedstawiciel czarnuchowatych (Tenobrionidae), będący gatunkiem dominującym, wśród owocników tego grzyba. Pomiędzy kolejnymi osobnikami borzewek, szybko czmychały inne, wyraźnie mniejsze chrząszcze, ale jednak zwracające na siebie uwagę. Były nimi właśnie ściere, które za chwilę wam przedstawię.
Systematyka i wygląd
Ścier czterokropek należy do małej i mało znanej rodziny ścierowatych (Mycetophagidae), liczącej w naszym kraju zaledwie 14 gatunków. Wszystkie są związane z grzybami i właśnie na nich można je najłatwiej znaleźć. Większość z nich to gatunki małe o niepozornym ubarwieniu.
Nasz ścier jest jednym z większych, choć trudno o nim powiedzieć, że jest duży, skoro jego wymiary wahają się w granicach 5-6 mm. Pod względem wyglądu, jest podłużny i spłaszczony. Do tego pokryte licznymi, drobnymi włoskami, ale też dość mocno błyszczący. Głowa jest z ubarwienia brunatna, podobnie jak odnóża, natomiast przedplecze oraz pokrywy są czarne. Dodatkowo na tych ostatnich mamy cztery albo rzadziej dwie, pomarańczowe plamki.
Oprócz naszego czterokropka, do rodzaju Mycetophagus zalicza się jeszcze 8 innych gatunków, które różnią się jednak kształtem ciała, oraz ubarwieniem i liczbą plamek na pokrywach. Szczególną uwagę, warto zwrócić na ściera Mycetophagus quadriguttatus, który jest podobny do naszego gatunku, nie tylko z wyglądu (różni się m.in. sześcioma, pomarańczowymi plamkami na pokrywach), ale też z nazwy łacińskiej.
Gdzie go można spotkać?
Szeroko rozprzestrzeniony w całym kraju, najpospolitszy przedstawiciel rodziny ścierowatych. Pojawia się głównie w lasach liściastych i mieszanych, na grzybach porastających pniaki i powalone pnie drzew, a także pod odstającą korą i w zmurszałym drewnie. Dorosłe osobniki obserwuje się od kwietnia do końca sierpnia.
Tryb życia
Ściery możemy znaleźć na bardzo różnych gatunkach grzybów, głównie hubach i właśnie żółciaku siarkowym, ale pojawiają się także na żagwi łuskowatej oraz boczniakach. Dorosłe osobniki, chociaż potrafią latać, to jednak czynią to rzadko i niezbyt chętnie. Zamiast tego biegają szybko, zarówno bezpośrednio wśród owocników, jak również po korze drzew, na których rosną. Z tego co widziałem, chętnie się wciskają między jej szczeliny (nierzadko gromadnie w liczbie kilku, kilkunastu osobników), gdzie trudno jest się do nich dobrać potencjalnym drapieżnikom. Tylko czasami się zatrzymują by odpocząć lub nadgryźć kawałek grzyba. To właśnie one są bowiem ich źródłem pokarmu i to zarówno w dorosłym, jak również larwalnym życiu. Jeśli chodzi o larwy, to są podłużne, o jasnym ciele, ale z brunatną głową oraz wierzchnią stroną wszystkich segmentów ciała. Na końcu ostatniego z nich znajdują się dwa, bardzo krótkie, ale mocne wyrostki, ułatwiające poruszanie się. Ich rozwój przebiega wewnątrz owocników, zaś na przełomie lipca i sierpnia przepoczwarczają się ukryte pod korą, lub w zmurszałym drewnie, oraz w glebie.