Oto kolejny czerwończyk, który fruwa wśród łąk i leśnych polan, otaczających jezioro Ukiel (krzywe) w Olsztynie. Podobnie jak dukacik jest bardzo liczny i rzuca się w oczy, choć wbrew swojej nazwie nie ma w sobie aż tyle czerwonego. Uroku za to na pewno nie można mu odmówić.
Systematyka i wygląd
W naszym kraju mamy 7 gatunków z rodzaju Lycaena. Wszystkie one należą oczywiście do modraszkowatych (Lycaenidae).
Rozpiętość skrzydeł uroczka wynosi od 2,8 do 3 cm (takie wymiary podaje lepidoptera.pl, ale są również takie źródła, które utrzymują, że ich rozpiętość może sięgać nawet 4 cm). Jest więc małym motylkiem, który w dodatku nie rzuca się zbytnio oczy. Jak na czerwończyka przystało, występuje u niego silny dymorfizm płciowy.
Skrzydła samca są czarno-szare, z licznymi, ciemnymi plamkami. Na każdym z boków skrzydeł znajduje się także pomarańczowa przepaska, złożona z małych plamek. Często można też zauważyć, jak skrzydła samca połyskują delikatnym fioletem, zwłaszcza w słońcu.
U samiczek skrzydła także są ciemne, ale jest na nich znacznie więcej pomarańczowych plam, zwłaszcza na przedniej parze. Z tego też względu trochę przypomina samicę czerwończyka dukacika, jednak u uroczka pomarańczowych plamek jest zazwyczaj dużo mniej. Podobnie jak u samca, skrzydła samiczki mogą lekko połyskiwać, ale zielono.
Spód skrzydeł u obu płci jest żółtawy z licznymi, czarnymi kropkami oraz pomarańczową przepaską przy bocznych krawędziach.
Gdzie go można go spotkać?
Pospolity w całym kraju. Pojawia się głównie na obrzeżach lasów, nasłonecznionych polanach i otwartych terenach trawiastych.
Standardowo mamy dwa pokolenia tego motyla. Pierwsze pojawia się w połowie maja i w czerwcu, zaś drugie od połowy lipca do końca sierpnia. Na terenach wyżej położonych występuje tylko jedno pokolenie.
Tryb życia
Dorosłe motyle odwiedzają różne gatunki kwiatów, by spijać z nich nektar. Szczególnie chętnie siadają na astrowatych i właśnie na nich najłatwiej go przyłapać. Nie jest specjalnie płochliwy, jednak żeby nie uciekł warto zachować spokój i opanowanie o ile oczywiście chcemy go sfotografować. W czasie słonecznych dni jest bardzo ruchliwy i chętnie rozkłada skrzydła, by się wygrzewać. Im jednak chłodniej, tym jest bardziej skory do siedzenia na roślinach z zamkniętymi.
Rośliną żywicielską czerwończyka są różne gatunki szczawiu, zwłaszcza szczaw zwyczajny i pospolity. Samiczki składają na nich bardzo charakterystyczne, białe jajeczka. Każde z nich jest półkuliste i zaopatrzone w liczne żeberka, pomiędzy którymi znajdują się sześciokątne, wklęsłe wgłębienia. Gąsienice, które się z nich wylęgną, są zielone i dość pękate, ale malutkie. Ukrywają się na łodyżkach i liściach szczawiu, na których znakomicie się maskują, dlatego bardzo trudno je wypatrzeć. W tym stadium czerwończyki również zimują.
Galeria:
![]() |
![]() |
![]() |