Ostatnio pokazałem wam kilku przedstawicieli rodziny sprężykowatych (Elateridae). Cóż, tym razem odejdziemy od tej rodziny, ale tylko odrobinę. Rodzina goleńczykowatych (Eucnemidae), do której należy nasz bohater jest bowiem bardzo blisko spokrewniona ze sprężykami. Z wyglądu zresztą gwozdnik trochę przypomina sprężyka (chociaż osobom, które nadały mu nazwę bardziej musiał przypominać jakiegoś bogatka), jednak nie posiada typowej dla sprężyków umiejętności do podskakiwania. Zamiast tego pędzą raczej skryty tryb życia i niespecjalnie rzucają się w oczy.
Wygląd
Dorosłe owady osiągają od 6 do 9 mm. Nie są więc zbyt duże. Mimo to, bardzo łatwo idzie dostrzec dymorfizm płciowy między samcem i samiczką. U tego pierwszego grzebieniaste czułki są znacznie większe, a ich „ząbki” wyraźnie dłuższe niż u samiczki. Do tego różnice widać także w budowie przedplecza. U obu płci jest ono duże i gęsto punktowane, ale… u samczyka jego górne krawędzie są zaokrąglone, natomiast u samicy są zaostrzone, przez co przedplecze tej drugiej wygląda na bardziej kanciaste i kwadratowe. Pod względem ubarwienia niemal całe gwozdniki są czarne, choć pokrywy niektórych osobników mogą być brunatne.
Gdzie go można spotkać?
Gwozdnik występuje w zasadzie w całej Polsce, choć nie ze wszystkich krain został stwierdzony. Jest raczej rzadkim chrząszczem, ale nieczęste spotkania z nim wynikają raczej z jego niepozornego wyglądu i skrytego życia, niż rzadkiego rozmieszczenia. Występuje w różnych typach lasów, zwłaszcza liściastych i mieszanych.
Tryb życia
W zasadzie to nie mam zbyt wiele do napisania o biologi dorosłych chrząszczy, bo i nie mam o niej zbyt dużo informacji. Wiem, że spotkać je można na pniach i kłodach różnych drzew liściastych, i na nich też odbywają kopulację. Swojego samczyka wypatrzyłem na korze buka w olsztyńskim Lesie Miejskim. Dość przypadkowo zresztą. Muszę przyznać, że to powolne stworzenie. Choć niezbyt fotogeniczny, to jednak prawie w ogóle się nie płoszy i łatwo mu zrobić kilka zdjęć.
No dobrze, o imago nie mam zbyt wiele do powiedzenia, ale za to spróbuje o larwach. Te zamieszkują twarde drewno pni i grubych gałęzi rozmaitych drzew liściastych. Na swój cel obierają chore lub obumierające dęby, buki, olchy, graby, topole, wierzby i wiele innych. Z rzadka mogą się też trafić w świeżo obrobionym drewnie budulcowym. Z wyglądu przypominają larwy bogatkowaych (Buprestidae). Wewnątrz drewna drążą płaskie, kręte chodniki biegnące w poprzek słoi drzewnych. Ich rozwój odbywa się dwa lata. Przepoczwarczają się późnym latem, zaś imago pojawiają się za 2 lub 3 tygodnie. Nie opuszczają jednak komory poczwarkowej, lecz zimują w niej, a na powierzchni pojawiają się wiosną przyszłego roku.