Bardzo rzadko bywa tak, aby to kokony były sławniejsze niż stworzenia, które je tworzą, zwłaszcza jeśli chodzi o pająki. W tym przypadku tak jednak jest. Białe, kieliszkowate kokony tych pająków, często goszczą na zdjęciach makro. Ich twórcy są jednak dużo mniej popularni, ale jako że kilka dni temu udało mi się na nie natknąć, to mogę wam ich przedstawić.
Systematyka
Rodzaj knapiatek (Agroeca) liczy w naszym kraju 5 gatunków. Najbardziej znany i najbardziej rozprzestrzeniony jest knapiatek brązowy. Oprócz niego, są jednak również inne, jak chociażby zbliżony do niego wyglądem, ale wyraźnie mniejszy Agroeca proxima, czy znacznie ciemniejszy Agroeca cuprea. Ich odróżnienie nie zawsze jest łatwe. W tym przypadku także targają mną wątpliwości, dlatego nie jestem wstanie dać 100% gwarancji, że pająki na zdjęciach to właśnie ten gatunek (dlatego użyłem skrótu cf. w nazwie łacińskiej).
Rodzaj Agroeca zaliczany jest do mało znanej rodziny Liocranidae, blisko spokrewnionej z aksamitnikowatymi (Clubionidae).
Wygląd
Knapiatek brązowy wie jak nie rzucać się w oczy. Po całości jest brązowy, zaś na odwłoku znajduje się wyraźny, szarawy wzór. Z tego też względu jest niepozornym, niczym się niewyróżniającym pająkiem. Jeśli zaś chodzi o rozmiary, to osiąga od 5 do 9 mm, przy czym samiec jest mniejszy od samicy, a do tego dysponuje delikatniejszą budowę ciała.
Gdzie go można spotkać?
Nasz bohater występuje dość powszechnie w całym kraju, jednak ze względu na skryty tryb życia widuje się go dość rzadko. Zamieszkuje różnego rodzaju lasy. Od czasu do czasu pojawia się za dnia na leśnych ścieżkach i ściółce leśnej, generalnie jednak prowadzi nocny tryb życia.
Tryb życia
Znacznie częściej niż samego pająka spotyka się budowane przez niego kokony. Proces ich tworzenia jest dosyć ciekawy, dlatego zaraz wam go ładnie przedstawię. Całość odbywa się wiosną. Wówczas samiczka wybiera jakieś dogodne miejsce, na budowę kokonu… przeważnie jest to wnęka w korze drzewa, jakaś gałązka lub łodyżka rośliny. Jego budowa składa się z dwóch etapów, a każdy z nich trwa jedną noc.
Podczas pierwszej samiczka tworzy wspomniany wcześniej biały „kieliszek”, zawieszony do góry dnem, dzięki przymocowanym do podłoża niciom. Główna jego część składa się z dwóch komór. W górnej znajdują się złożone przez nią jaja, druga natomiast jest pusta. Przynajmniej do czasu, gdy z jaj nie wylęgną się młode pajączki. Kiedy tak się stanie „młodziaki” wykorzystają jej wnętrze do przejścia pierwszej wylinki i dopiero po jej odbyciu wychodzą na zewnątrz, opuszczając tym samym zbudowany przez matkę „przytulny” kąt.
Wracając jednak do budowy kokonu, w czasie drugiej nocy samiczka starannie oblepia go grudkami ziemi. W ten sposób maskuje całość tak, aby potencjalni wrogowie nie byli wstanie go odnaleźć. Czy to się udaje? Z tym jest różnie. Istnieją wyspecjalizowane, pasożytnicze błonkówki, które często obierają sobie takie kokony za cel, nie przejmując się przy tym jego maskującym wyglądem.
A jak wygląda życie dorosłych pająków? Przyznam, że na ten temat mam bardzo mało informacji. Z tego, co udało mi się ustalić, dorosłe kryją się za dnia wśród kamieni, mchów oraz ściółki leśnej. Nie tworzą pajęczyn, zaś nocą wychodzą na polowanie.
pajączek niczego sobie..teraz wiem czyje to kokony.
Jestem pod wielkim wrażeniem Twojego bloga! Przepiękne zdjęcia świata makro. Uwielbiam oglądać te nasze malunie stworzonka w dużym rozmiarze. Także roślinki. Sama czasem porywam się na podobne fotki, ale daleko im do Twoich. 😉
Trafiłam tu przypadkiem, ale teraz wiem, że częściej będę zaglądać.
Tymczasem pozdrawiam serdecznie oraz gratuluję cudownego bloga! Halszka