Wiele owadów ma to do siebie, że nie żyje zbyt długo. W głównej mierze chodzi tutaj o różne, drobne muchówki, co niektóre jętki czy nocne motyle, ale również wśród chrząszczy możemy się doszukać tego typu przykładów. Jednym z nich może być rytel pospolity, który jako dorosły, żyje maksymalnie… cztery dni! Aż ciśnie się na usta pytanie, co on tak właściwie ma z tego swojego życia? Cóż, za chwilę się przekonamy.
Systematyka
W naszym kraju mamy zaledwie trzy gatunki zaliczające się do rodziny drwionkowatych (Lymexylidae). Malutko, ale ze względu na ich tryb życia, może to ucieszyć leśników. Bohater tego artykułu jest jednym z dwóch przedstawicieli rodzaju Hylecoetus w naszym kraju (rodzaj ten jest również znany pod synonimem Elateroides). Oprócz niego jest to jeszcze Hylecoetus flabellicornis, o którym opowiem szerzej na końcu artykułu. Teraz natomiast przyjrzyjmy się przez chwilę trzeciemu gatunkowi należącemu do tej rodziny.
Drwionek okrętowiec (Lymexylon navale) jest z wyglądu dość zbliżony do naszego rytela, jednak wydaje się być od niego znacznie smuklejszy. Drwionki są przywiązane tylko do jednego typu drzewa, konkretnie rzecz biorąc do dębu. Ich larwy rozwijają się w dawno ściętych, składowanych pniach, drążąc w ich wnętrzu chodniki i pożywiając się samym drewnem. Drwionek jest uznawany przez leśników za groźnego szkodnika, podobnie jak nasz bohater, o którym więcej napisze za chwilę.
Wygląd
Dorosłe rytele są całkiem sporymi owadami, dorastającymi prawie do 2 cm. Warto przy tym podkreślić, że samice są znacznie dłuższe niż samce. O właśnie i tutaj dochodzimy do bardzo ciekawego zagadnienia związanego z dymorfizmem płciowym.
Samica jest żółto-brunatna (jedynie oczy są czarne) z silnie wydłużonym ciałem i prostymi głaszczkami. Dlaczego ta ostatnia informacja jest taka ważna? U samczyków, głaszczki szczękowe są bowiem grzebykowate i znacznie większe, niż małe, niepozorne czułki. Pod względem ubarwienia samczyki są dużo bardziej zmienne niż samiczki. Mogą więc być czarne, żółto-brunatne, lub czarno-brunatne (często brunatne pokrywy mają czarne końcówki). Warto też wiedzieć, że pokrywy samczyków bywają wyraźnie krótsze niż u samiczek. Mimo to, u obu płci skrzydła błoniaste są dobrze wykształcone i umożliwiają im odbywanie lotów. Oprócz tego, chętnie również biegają, choć na pierwszy rzut oka, ich króciutkie nóżki wcale nie wyglądają na zbyt dobrze do tego przystosowane.
Jeśli chodzi o larwy, to te są typowo „robakowate,” z sześcioma odnóżami oraz pierwszym segmentem tułowia, który tworzy przed głową coś jakby „kołnierz.” Larwy późniejszych stadiów rozwojowych, posiadają także spiczasty wyrostek na dziewiątym segmencie odwłoka.
Gdzie go można spotkać?
Rytel jest typowo leśnym chrząszczem, związanym z różnymi rodzajami lasów. Występuje powszechnie w całej Polsce i jest bardzo pospolitym gatunkiem. Dorosłe owady możemy obserwować w maju oraz czerwcu.
Tryb życia
Jak wspomniałem na początku, dorosłe rytele żyją bardzo krótko, dlatego ich życie przebiega w iście ekspresowym tempie. Samiczki są na ten przykład bardzo ruchliwe, a do tego często korzystają ze swoich skrzydeł. Równocześnie, są również niezwykle płochliwe i niechętne do usiedzenia w jednym miejscu, dlatego trudno się je fotografuje. Samczyki zresztą wcale nie są lepsze. Podczas tej całej bieganiny, dorosłe chrząszcze nie tracą czasu na pobieranie pokarmu, ponieważ go nie potrzebują. Wykorzystują jedynie zapasy, które zgromadziły za młodu. Zamiast tego, wyszukują świeżo ściętych drzew, przy czym jest im wszystko jedno czy będą to iglaste, czy liściaste. Interesują je głównie pnie oraz pniaki, zwłaszcza te znajdujące się w zacienionych miejscach. Kiedy im się uda, masowo je opadają, po czym rozpoczynają błyskawiczne gody. Tuż po kopulacji, samiczki wyszukują szczeliny, w których złożą swoje jajeczka. Wkrótce po tym giną.
Po kilkunastu dniach pojawiają się pierwsze larwy, które przegryzają się przez korę i rozpoczynają drążenie chodników w głębi drewna. Te osiągają maksymalnie 25 cm głębokości. Takie chodniki są proste, nie rozgałęziają się na boki, a wszelkie pyły i wióry, które powstaną w trakcie ich drążenia, są natychmiast usuwane na zewnątrz. Wbrew pozorom, same larwy nie odżywiają się jednak drewnem, lecz grzybami z gatunku Endomyces hylecoeti, które porastają ich chodniki. Rozwój larw trwa rok, a czasami dwa lata, jeśli drewno było zbyt suche. Wiosną przepoczwarczają się w chodnikach, położonych najbliżej otworów wylotowych.
Rytel, choć odżywia się grzybami, to jednak drąży w drewnie chodniki, przez co leśnicy uważają go za wyjątkowo groźnego szkodnika technicznego drewna.
Hylecoetus flabellicornis
A teraz kilka słów o trzecim gatunku z rodziny drwionkowatych. Zdecydowałem się go omówić na samym końcu, ponieważ mam do niego osobne zdjęcie, więc mogę wam go dokładnie przedstawić. Pod względem wyglądu, samiczki tego gatunku przypominają rytele, ale są znacznie mniejsze i osiągają najwyżej 1 cm. Samczyki różnią się natomiast budową głaszczków i czułków. W przeciwieństwie do naszego rytela, głaszczki samca Hylecoetus flabellicornis są proste i nie rzucają się w oczy. Zupełnie inaczej niż czułki, które są u niego grzebykowate. Jest więc odwrotna sytuacja niż u rytela pospolitego! Jeśli chodzi o jego występowanie, to jest znacznie rzadszy niż omówiony wcześniej gatunek, dlatego nie jest uznawany za szkodnika. Zamieszkuje m.in. województwo warmińsko-mazurskie i właśnie dzięki temu, było mi dane spotkać samczyka z tego gatunku. Jeśli natomiast chodzi o jego tryb życia, to przebiega niemal tak samo jak u rytela pospolitego.
całe życie w kopalni i tylko cztery dni na poimprezowanie… natura bywa niesprawiedliwa, ale skoro rytle się nie buntują, to niech im będzie 😉