Łowiki to muchówki, które łowiectwo mają we krwi. W naszym kraju mamy ich około 100 gatunków. Większość z nich ma dość charakterystyczny wygląd: zwężające się ku tyłowi ciało, mocne nogi (z licznymi, kolczastymi szczecinkami), duże oczy, silną kłujkę, a często również duże rozmiary (wśród nich znajdują jedne z największych, rodzimych muchówek). Wszystkie te cechy sprawiają, że budzą słuszny postrach w świecie owadów. Łowiki z rodzaju Dioctria nie są tutaj wyjątkiem. W tym artykule poznamy największego przedstawiciela tego rodzaju.
Wygląd
Dioctria oelandica dorasta gdzieś tak do 1,6 cm. Może i jej gabaryty nie są zbyt imponujące, jeśli porówna się je z innymi przedstawicielami tej rodziny, ale jeśli chodzi o rodzaj Dioctria, to nie ma u nas większego gatunku od niej.
Całe jej ciało jest smoliście czarne, zaś przedplecze intensywnie błyszczy w promieniach słońca. Nawet skrzydła, są u niej przyciemnione i właśnie dzięki temu, można ją odróżnić od pokrewnych gatunków z rodzaju Dioctria. Jedynie boki przedplecza są szarawe, zaś spód odwłoka jest wyraźnie jaśniejszy niż wierzch. W oczy rzucają się przede wszystkim jaskrawe, pomarańczowe odnóża, które elegancko kontrastują z całą resztą. Również żółte przezmianki wyróżniają się na czarnym tle. Na koniec wspomnę jeszcze o głowie. Ta jest stosunkowo mała, oddzielona od tułowia krótką „szyjką.” Na głowie znajdują się duże, ciemne oczy oraz mocna kłujka skierowana do przodu.
Gdzie ją można spotkać?
Szeroko rozprzestrzeniona w całej Polsce. Spotkać ją można głównie na obrzeżach lasów liściastych i mieszanych. Preferuje zaciszne miejsca, często zacienione. Dorosłe muchówki pojawiają się pod koniec maja i można je obserwować aż do lipca. Osobiście widywałem ten gatunek głównie w olsztyńskim Lesie Miejskim, ale również w wielu innych kompleksach leśnych.
Tryb życia
Podobnie jak inne łowikowate, nasza Dioctria jest drapieżnikiem polującym na inne owady, głównie te latające. Często pokonuje większe ofiary niż ona sama, np. błonkówki (osy, rośliniarki), czy muchówki. Często można ją zobaczyć, jak siedzi na liściu i wypatruje zdobyczy, ale równie chętnie poszukuje swoich ofiar aktywnie, penetrując różne zakamarki, między gałęziami i liśćmi. Przyjmuje wówczas charakterystyczną pozę, czyli podkurcza przednie i środkowe odnóża, zaś tylne swobodnie zwisają. Niezależnie od wybranej taktyki łowieckiej, w każdej z nich wykorzystuje swoje ogromne oczy, dzięki którym jest wstanie zauważyć każdy, nawet najdrobniejszy ruch. Dodatkowo, łowy ułatwia jej ruchoma szyjka, dzięki której, może się sprawniej rozglądać po okolicy.
Larwy z kolei rozwijają się w glebie lub próchniejącym drewnie, gdzie prawdopodobnie prowadzą roślinożerny tryb życia, choć tak naprawdę rozwój wielu larw łowików nie został dokładnie poznany, więc i w tym wypadku nie ma pewności, czy aby na pewno tak jest. Zanim larwy trafią do gleby, najpierw muszą się wylęgnąć z jajeczek. Te są składane przez samiczkę na liściach i źdźbłach traw.